Każdy coś ciekawego wie, pyszczki. Bo wyczytał, bo sprawdził, bo znalazł w szafie. Dzielmy się wiedzą! :3
Wypicie kwasu solnego o takim stężeniu, w jakim występuje on w soku żołądkowym człowieka (roztwór o stężeniu około 0,4%), spowodowałoby poparzenie przełyku, ponieważ nie jest on pokryty taką błoną śluzową, jak ściany żołądka. Nadmiar kwasu solnego w soku żołądkowym jest przyczyną "nadkwasoty, a niedobór - "niedokwasoty". Tak przynajmniej twierdzi mój podręcznik z chemii. ^-^
Jedna z najbardziej trujących substancji na świecie (zabijcie mnie, nazwy nie pamiętam) jest ponadto bardzo, ale to bardzo słodka.
Czterolistna koniczyna: Kult czterolistnej koniczyny wprowadzili druidzi – szczęście celtyccy kapłani, magowie i wróżbici. Sama nazwa druid wywodzi się od celtyckiego dereu-wid - znający dąb. Czcią otaczali jednak nie tylko dęby, ale także jemiołę (która miała zapewnić harmonie w rodzinie) i czterolistną koniczynę. Kto ją znalazł, ten miał moc widzenia złych duchów - i co ważne - mógł je przepędzać odpowiednimi zaklęciami.
Bielik amerykański - wbrew nazwie oraz ogólnym przekonaniom sporej części ludzi - nie jest wcale stricte orłem. Wywodzi się (podobnie, jak znane nam orły) z rodziny jastrzbiowatych, niemniej jednak wszelkie bieliki stanowią osobny rodzaj - są zaklasyfikowane zgoła odmiennie. Ponadto pod koniec XX wieku gatunek był na skraju wymarcia; dobrze powodziło mu się jeno na terenie Alaski oraz Kanady. W 1995 roku przeklasyfikowano go z grupy gatunków 'zagrożonych wyginięciem' na listę gatunków 'narażonych na wyginięcie', zaś dopiero w 2007 roku usunięto go z listy.
nieco z wiki, bo łatwiej: Bielik amerykański był jednym z wielu gatunków pierwotnie opisanych przez szwedzkiego przyrodnika Karola Linneusza w jego XVIII-wiecznej pracy – Systema Naturae. Został przez niego pierwotnie umieszczony w rodzinie sokołowatych (Falconidae) pod nazwą Falco leucocephalus.
Ptak ten wyglądem bardzo przypomina euroazjatyckiego bielika (Haliaeetus albicilla), co doprowadziło badaczy do wniosku, że te gatunki musiały w przeszłości mieć wspólnego przodka, a ich linie rozwojowe rozdzieliły się w wyniku odizolowania populacji [...] Bielik egzystował w Azji i Europie, natomiast bielik amerykański w Ameryce Północnej. Gatunki różnią się jedynie ubarwieniem głowy, która u euroazjatyckiego bielika jest jasna z motywami brązu oraz kolorem grzbietu i brzucha – które są u tego ptaka ciemnobrązowe. Rozmiary obu gatunków są podobne.
Polska zwyczajowa nazwa gatunkowa nawiązuje do miejsca jego wyłącznego występowania – kontynentu amerykańskiego. Angielska nazwa gatunkowa – Bald Eagle pochodzi od charakterystycznego wyglądu głowy dorosłych osobników. Słowo bald pochodzi od średnioangielskiego balled, co znaczyło „świecąca biel”, lub „błyszcząca biel”, co z kolei sugeruje, że nazwa gatunku początkowo opisywała białe piórka na głowie, a nie ich brak, słowo Eagle znaczy „orzeł”. Naukowa nazwa rodzaju – Haliaeetus oznacza: „orzeł morski” (z klasycznego języka greckiego: haliaetos). Natomiast epitet gatunkowy leucocephalus to latynizm z greki klasycznej znaczący: biała głowa – z greckiego λευκος leukos („biały”, „jasny”, „błyszczący”, „połyskliwy”) i κεφαλη kephale („głowa”).
Chłonnym wiedzy odnośnie szeroko rozumianego 'życia i świata zwierząt' polecam portal dinoanimals (link przekieruje bezpośrednio do strony poświęconej bielikowi amerykańskiemu; znajduje się tam sporo ciekawostek odnośnie samego gatunku)
HISTORIA Wbrew temu, czego niektórzy mogli być uczeni lub co mogli wyczytać, Krzyżakom nie nadano ziemi chełmińskiej w 1226 roku. Dokument, który na tę datę wskazywał, okazał się sfałszowany, a więc zmieniono wersję na 1228 rok, popierany innym dokumentem. Nie mówiąc już o tym, że pierwsi Krzyżacy przybyli na te tereny dopiero w 1231 roku.
Nie jest też do końca pewne, czy winą za ich sprowadzenie powinien być obarczony Konrad Mazowiecki, a w każdym razie tylko on; wielkie jest prawdopodobieństwo, że namawiał go do tego Henryk Brodaty (Piast śląski, wnuk Władysława Wygnańca), który sam sprowadzał ich na swoje ziemie.
To może ja zamieszczę coś co mnie zafascynowało. Niekończąca się zabawa i nauka w jednym, ale! W wersji filmiku ^~^ Zawsze marzyliście o elektrycznej kolejce, ale nigdy nie dostaliście jej na gwiazdkę? Nic straconego~!
Wiecie, że kostkę Rubika da się ułożyć zawsze używając mniej niż 21 ruchów? Ułożyć, to jest tak, że każda ściana to jeden konkretny kolor. Poza tym, zwyczajną kosteczkę 3x3x3 da się ustawić w 43,252,003,274,489,856,000 różnych kombinacji.
Urszulka, której Kochanowski poświęcił wszystkie te treny, których mieliśmy (nie)przyjemność uczyć się w gimnazjum, tak naprawdę nigdy nie istniała. Szanowny pan Kochanowski ją sobie uroił. Poza trenami nigdzie nie została zapisana/zarejestrowana/odnotowana. Tam-tadadam!