:: Początek :: Karty Postaci :: Samotnicy :: Karty Zaakceptowane [s]
from ZERO to hero
from ZERO to hero Sro Lut 18 2015, 21:41
Dorosły
Liczba postów : 36
Imię:
Zero, mało optymistycznie
Rasa:
Wilk
Wiek:
Cztery lata
Orientacja:
Aseksualny
Ranga:
Dorosły, choć w łbie nadal pstro
Historia:
Od zawsze był "inny". Tym jednym zdaniem można rozpocząć. Zawsze będzie "inny" - tym z kolei można zakończyć. Jednak pomiędzy początkiem a końcem zwykle pojawia się tak zwane rozwinięcie. Głupio byłoby je pominąć i tym razem.
Był jedynakiem. Powinien mieć siostrę bliźniaczkę, jednak podczas porodu coś poszło nie tak i siostrzyczka świata nie ujrzała. Urodziła się, co prawda, jednak jako martwe szczenię, co poważnie odcisnęło się nie tylko na rodzinie Zero, ale także i na nastrojach, poglądach, życiu całej watahy. Dodatkowo drugie szczenię okazało się dość "wybrakowane", o czym dowiedziano się jednak znacznie później. Samczyk ten bowiem nie ogarnia, czym jest płeć. Dla niego to szczyt abstrakcji. Coś nieistniejącego, jakby. Nie odróżnia form żeńskich i męskich, gubi się więc czasami w zaimkach. Jednak nie jest upośledzony intelektualnie, więc zdarza mu się to stosunkowo rzadko - trening czyni mistrza. Z czasem wypracował sobie pewne 'metody' rozpoznawania, jak powinien się zwracać do rozmówcy: chociaż bowiem nie orientuje się w istocie płci, o tyle wie już, że istnieją np. końcówki -am oraz -em, stara się rozróżniać, kiedy jakiej użyć.
Pomimo swej odmienności był tolerowany, kochany, traktowany "normalnie" - nie tylko przez najbliższych, ale i całą watahę. Nigdy jednak nie wybijał się ponad status 'szaraka', pozostawał w tyle. Nie dlatego, że ktokolwiek go zniechęcał czy gadał głupoty. Nie czuł potrzeby. Funkcja, ranga, wysoki status - to wszystko wiąże się z obowiązkami, do których póki co nie dorósł. Rodzice jednak pragnęli, aby poszedł w ich ślady i piął się wyżej i wyżej. Pokłócili się, jeden raz. Ten jeden raz wystarczył, by Zero odszedł, czując się podle. Wtedy zmienił miano na "Zero", zapominając i wypierając ze świadomości imię, które nadali mu rodzice. Nazywał się kiedyś Ace. Jak widać róznica znaczeń spora. Oddaje to, jak się czul. Postanowil odejść i rozpocząć życie na własną łapę.
Charakter:
Zero jest przede wszystkim leniwy i zachowuje się często nieodpowiedzialnie. Jest marzycielem, jednak z czystego lenistwa nie myśli nawet o realizacji pragnień. Boi się odpowiedzialności, unika jej jak może. Mimo wszystko daje się lubić, jest serdeczny, ciepły, pomocny oraz sympatyczny. Jednakże nie jest typem duszy towarzystwa i zwykle pozostaje na uboczu, czuje się skrępowany, gdy znajdzie się w centrum uwagi. Jest też całkiem sprytny, choć może się zdawać, że jest zupełnie odwrotnie. Z pozoru całkiem zwyczajny, normalny, młody wilk. Czasem tylko zdaje się przesadnie analizować wypowiedzi i zbytnio skupiać się na słowach - ale to dlatego tylko, że nie chce Cię urazić, omyłkowo zmieniając w rozmowie Twoją płeć. Już samo poczucie, że nie wie, kim jest, bywa dostatecznie przytłaczającą.
Ekwipunek:
50 kości, nic poza tym
Coś więcej:
- Często stara się na początku znajomości zadać pytanie zmuszające rozmówcę do nakierowania go na płeć, np: "Jak minął Ci wczorajszy dzien? // A byłAM..."
- Czasami jest łatwiej i imię wyraźnie sugeruje, jak zwracać sie do rozmówcy ("Och, IsaurA to pewnie onA!")
- O sobie jednak wypowiada się raz jako o samcu, raz jako o samicy; stosuje naprzemiennie męskie i żeńskie formy czasowników
Atrybut:
Charyzma
Re: from ZERO to hero Sro Lut 18 2015, 22:44
Latający Doświadczony Łowca
Liczba postów : 2064
Wiek : 25
Wiek : 25
Zapowiada się ciekawie. Akcept.
Still weird.
Still weird.
|
|