Legowisko Folle

Vincent
Dorosły Przedsiębiorca, Przewodnik
Dorosły Przedsiębiorca, Przewodnik

Vincent


Male Liczba postów : 369

     
Vince gwałtownie wyhamował, gdy ziemia nagle się skończyła. Aj, woda. A on niekoniecznie umiał pływać. Okruszka też nie zmusi do wejścia do wody, mowy nie ma.
Niedobrze, niedobrze... Przecież zaraz przybiegnie księżniczka! Nie może jej pokazać, że nie umie pływać. Rycerze powinni umieć pływać!
Chociaż tak właściwie, to nie wiadomo. Nie przypominam sobie ani jednej historii o płynącym rycerzu, całkiem sporo zaś o tych, których zbroja ściągnęła na dno. Vince co prawda zbroi nie posiada... Ale jakby wlazł do wody, zapewne by już w niej pozostał. Stałby się karmą dla rybek.
A może wystarczy odprowadzić wilczycę do tutaj? Tutaj chyba już jest jej dom.
Teraz, kiedy nie biegł, zimno przeszywało go na wskroś. Nie miał ani grama tłuszczyku, nic, co by go mogło ogrzać. Pod mokrą sierścią rysowały się wyraźnie wystające kosteczki.
Póki co zdecydował zaczekać na wilczycę. Może to już tutaj, może nie trzeba będzie pływać?
Vincent
Dorosły Przedsiębiorca, Przewodnik
Dorosły Przedsiębiorca, Przewodnik

Vincent


Male Liczba postów : 369

     
Wilczuś uśmiechnął się szeroko, przepraszająco. Czas na znalezienie jakiegoś dobrego wyjścia z sytuacji...
- Ale... Jesteśmy już na miejscu, prawda? Wybawiłem cię z opresji?
Bardzo nie chciał wchodzić do wody. Może i było płytko, ale on był malutki - woda by go raz-dwa zabrała. Moknięcie w deszczu w zupełności mu wystarczało. Chyba nie nadawał się do Watahy Wody - stanowczo wolał ciepłe słoneczko, wiatr rozwiewający sierść, miękką trawę i pachnące kwiatki.
- Chyba sir Okruszek nie przepada za wodą... Muszę go zabrać do domu, wysuszyć. - mruknął. To zawsze jakaś wymówka, prawda?
Tylko, że oni nie mieli domu. To może być problem. Może kiedyś kiedyś, jeśli sytuacja stanie się bardziej pomyślna dla tego typu prób, założą własny lokal i tam, na zapleczu, będą sypiać. Wstawi się jakąś kanapę, czy coś... Ale, póki co, nie mieli dokąd wracać. Byli jak bezpańskie psy, bez własnego miejsca na tym świecie. Cóż... Przynajmniej Vincent nie był już sam...
Vincent
Dorosły Przedsiębiorca, Przewodnik
Dorosły Przedsiębiorca, Przewodnik

Vincent


Male Liczba postów : 369

     
Wilczuś pomachał księżniczce na pożegnanie.
- Papa! - zawołał.
Następnie razem z Okruszkiem ruszyli w drogę powrotną. Dokąd? Sami nie wiedzieli.
Może w deszczu spotkają kolejną księżniczkę? Albo smoka? Albo, dla odmiany, pizzę? Wszystko jest możliwe. Poza dwójką z trygonometrii, rzecz jasna. Dwójka z trygonometrii jest niemożliwa i nieosiągalna.
zt
Sponsored content