Ku pokrzepieniu serc!

Shaeera
Dorosły

Shaeera


Female Liczba postów : 202
Wiek : 25
Skąd : Wieś pod Warszawą

     
Miejsce, jak miejsce. Skraj lasu, niedaleko jakiejś wsi. Rzadko rosnące drzewa liściaste, szemrzący strumyczek... Idealnie spokojne miejsce.
Sha, by uniknąć kolejnego wypadku, przyszła tu piechotą. Ot, po prostu. Szukać zwierząt roślinożernych, bo im nie zależy na sercach.
A jej zależało. I to bardzo. Potrzebowała dużej ich ilości, by zbudować Imperium. Czyli taką jaskinię. Z serc.
Tylko tym razem pan Adolf nie może ich zjadać, bo imperium znów upadnie! Już ona tego dopilnuje... Przyniesie mu dużo wykształconego sera i naleśników.

Bez dalszych wstępów - jest, przybyła.
Arthas Merethil
Latający Wilk

Arthas Merethil


Male Liczba postów : 749
Wiek : 22

     
Ku pokrzepieniu serc! Z12338051Q

***

Wieś nie jest taka mała. Ewidentnie widać że to jest gospodarstwo nastawione na przemysł mięsny. Wielkie zagrody w których były krowy, świnie, konie oraz owce. Liczba zwierząt była dosyć spora. W domku paliły się światła co znaczy że ludzie teraz przesiadują w mieszkaniu. Nasza smoczyca jednak ma potężnego sprzymierzeńca! Mianowicie chodzi o ciemność. Z drugiej strony może się to też okazać wielką przeszkodą. Obok domku była buda w której prawdopodobnie był pies stróżujący. Wybranie metody pozyskania serc pozostawiam naszej samicy. Woli z hukiem czy raczej po cichu? A może odpuści sobie gospodarstwo i wyruszy w poszukiwaniu bezpieczniejszej zwierzyny?
Shaeera
Dorosły

Shaeera


Female Liczba postów : 202
Wiek : 25
Skąd : Wieś pod Warszawą

     
Sha przyglądała się temu przez dłuższą chwilę. Bynajmniej nie po to, by szukać zagrożeń, czy obmyślać taktykę. Skądże! Szukała jeno potwierdzenia tego, że krowy są roślinożerne.
Dopiero gry wielki rogaty łeb pochylił się i urwał kępkę trawy smoczyca wychynęła z krzaków i ruszyła ku zagrodzie.
Przelazła przez płot, po czym zaatakowała najbliższą krowę. Konkretnie, spróbowała ją ugryźć w kark.
Ogon, mający chyba własny plan, spróbował strzelić inną krowę w nos. A może majtnął się tak przypadkiem, szalejąc dookoła?
Z tymi ogonami to nigdy nic nie wiadomo...
Czy któremuś się udało?
Arthas Merethil
Latający Wilk

Arthas Merethil


Male Liczba postów : 749
Wiek : 22

     
Ku pokrzepieniu serc! 607271-cow

***

Ależ oczywiście że się udało. Zaatakowana krowa nie miała szans w starciu z smokiem który jest większy i cięższy. Szybko runęła na ziemię wydając dźwięki zarzynanego zwierzęcia. Ogon natomiast machając na boki, trafił inną krowę lecz nie zrobił jej za dużo, jedynie lekko oszołomił. Inne osobniki na widok drapieżnika stawały się niespokojne i strasznie hałasowały. Pies stróżujący wybiegł aby sprawdzić sytuację. Na widok samicy natychmiast zaczął szczekać i domagać się interwencji gospodarzy. Z domku wyszedł jeden z ludzi. Nie widział jeszcze naszej Shaeery z powodu ciemności. Co się jednak stanie gdy ją zauważy?
Shaeera
Dorosły

Shaeera


Female Liczba postów : 202
Wiek : 25
Skąd : Wieś pod Warszawą

     
Shaeera rozcięła brzuch krowy i wyłamała parę żeber, zabierając serce. Następnie pociskiem powietrznym spróbowała trafić psa, jednocześnie rzucając się na drugą krowę.
Człowieka nie zauważyła. Zbyt zajęta była pozyskiwaniem serc.
Ogon również się miotał na wszystkie strony, to trzepiąc martwą już krowę, to inne, żywe, to uderzając w ziemię, lub przypadkiem maczając końcówkę w plackach.
Smoczyca póki co tego nie zauważała, choć z pewnością zauważy, gdy będzie musiała doczyścić. Piękne, różowe pióra uwalane krowimi prezentami...
Ble. No cóż... Zdarza się. Ale serca są ważniejsze.
Kroenen będzie z niej dumny! Ona mu przyniesie tyle serc, że starczy na pięć imperiów!
Arthas Merethil
Latający Wilk

Arthas Merethil


Male Liczba postów : 749
Wiek : 22

     
Ku pokrzepieniu serc! 607271-cow

***

Na pewno by przyniosła, czy ludzie jej jednak na to pozwolą? W końcu zabija ich zwierzęta na których zarabiają, nie będą z tego zadowoleni. Gdy człowiek podszedł do psa stanął jak wmurowany na widok smoka. Od kilkunastu lat nie widział innych osobników tegoż gatunku. Pobiegł czym prędzej do domu zawiadomić resztę rodziny. Krowy tymczasem latały jak szalone po zagrodzie. Jedna z nich nawet zniszczyła drewniany płot który uniemożliwiał im ucieczkę. Wszyscy dobrze wiemy jak paniczna potrafi być walka o życie, w tym przypadku nie będzie inaczej. Zwierzęta, jedno po drugi zaczęły uciekać. Shaeera zabiła już jedną i powaliła przypadkiem drugą ogonem. Nie zapominajmy jednak o innych zwierzętach które się tutaj znajdują, oraz o niebezpieczeństwie z strony ludzi którzy już odkryli jej obecność.
Shaeera
Dorosły

Shaeera


Female Liczba postów : 202
Wiek : 25
Skąd : Wieś pod Warszawą

     
Shaeerze również chyba odbiło. Widok uciekających serc wkurzył ją. Zaczęła strzelać pociskami powietrznymi na wszystkie strony, we wszystko, co się rusza. Sama przy tym czym prędzej rzuciła się do wyrwy, chcąc odciąć krowom drogę ucieczki. Nie przerywała przy tym ostrzału, starając się powalić każdą krowę.
Parę słów o pociskach. Są one niesamowicie silne, wypluwane pod dużym ciśnieniem, stworzonym za pomocą magii. To siła, która potrafi wgiąć całkiem głęboko blachę, na przykład na samochodzie. Siła, która bez problemu zabija.
Pisanie posta na trzy raty jest trudne i nieskładne, więc lepiej skończę.
Arthas Merethil
Latający Wilk

Arthas Merethil


Male Liczba postów : 749
Wiek : 22

     
Ku pokrzepieniu serc! 607271-cow

***

Właśnie się nad tymi pociskami zastanawiałem. Salwa puszczona przez smoczycę powaliła cztery krowy, natomiast reszta uciekła w popłochu. Jedna z powalonych miała dziurę na wylot w okolicach serca. Krótko po tym w Shaeerę zaczęły latać stalowe pociski. Ludzie w liczbie czterech strzelali w jej kierunku. Kiepska widoczność jednak ograniczała skutecznie celność broni palnej. Nie będzie to jednak trwało wiecznie, gdy tylko zbliżą się na odpowiednią odległość to z całą pewnością będą trafiać w taki duży cel.
Shaeera
Dorosły

Shaeera


Female Liczba postów : 202
Wiek : 25
Skąd : Wieś pod Warszawą

     
Sha ostrzał skierowała ku ludziom. Oni też mieli serca. Poza tym... Chcieli ją zabić!
Strzelała więc, chcąc wyeliminować zagrożenie. Potem zdobędzie tyle serc, ile będzie chciała. Krowy nie strzelają. Krowy można sobie bezpiecznie zabijać jedna po drugiej. A ludzie są groźni, należy ich usunąć natychmiast.
Ogon w tym czasie siał spustoszenie. Niszczył wszystko, na co trafił. Jak to ogon.
Kroenen będzie z niej dumny. Sha zdobędzie dla niego masę serc, lub zginie próbując.
Nie, nie zginie. W poziomie trudności napisane było, że nawet ran nie będzie. Nawet siniaka sobie nie nabije...
Ale ona o tym nie wie. Gotowa była walczyć o serca, o imperium, o Kroenen'a. Gotowa była za to ginąć. Zwłaszcza za Kroenen'a.
Arthas Merethil
Latający Wilk

Arthas Merethil


Male Liczba postów : 749
Wiek : 22

     
Ku pokrzepieniu serc! 500px-Dirtydozennextmission_guns7

***

Coś czuję że zaraz rozpęta się tutaj prawdziwa masakra, problem będzie w tym że kości mam przyznać za wszystkich zabitych? Bo jeżeli tak to Sha będzie chyba bardzo bogata. Jeden z ludzi dostał pociskiem magicznym, momentalnie rozerwało go to na strzępy. Reszta ludzi podchodziła coraz bliżej. Jedna z kul trafiła smoczycę co spowodowało nie lada ból. Grupa skóra obroniła ją jednak przed powstaniem rany. Kolejne kule mogą powodować większy ból co trochę utrudni samicy zadanie. Krowy były już całkiem daleko, kierowały się w stronę pobliskiego lasu. Tam smok będzie miał trudności z ich złapaniem. Z drugiej strony krowy będą miały problemy z poruszaniem się.
Shaeera
Dorosły

Shaeera


Female Liczba postów : 202
Wiek : 25
Skąd : Wieś pod Warszawą

     
Hmm... Nie myślałam tak o tym. Możesz przyznawać do woli. Kiedy ostatnio sprawdzałam, jej konto było tragicznie puste. Napływ gotówki, choć nie zależy mi na nim specjalnie, na pewno będzie mile widziany. Choć głównym celem pozostają serca.
Shaeera ryknęła głośno, gdy pocisk w nią uderzył.
- Chodźcie, unter! Chodźcie! - zawołała, kierując w ludzi kolejne powietrzne salwy.
Co jak co, ale to dawało jej dużą przewagę nad ognistymi. Mogła prowadzić ostrzał aż do śmierci, gdy tamte ograniczała ilość metanu w płucach i workach powietrznych.
I zamierzała go prowadzić. Tyle, że teraz nie strzelała już na oślep. Ludzie byli bliżej, mogła więc w nich celować i robiła to. Szybko i najdokładniej, jak potrafiła wysyłała kolejne pociski ku sylwetkom unter.
Arthas Merethil
Latający Wilk

Arthas Merethil


Male Liczba postów : 749
Wiek : 22

     
Ku pokrzepieniu serc! 500px-Dirtydozennextmission_guns7

***

Ludzie nie mieli żadnych szans przeciwko tym salwom. To byli prości ludzie, farmerzy. Jeden konając powiedział coś po niemiecku, prawdopodobnie prosił Boga o przebaczenie grzechów. Wszyscy ludzie padli trupem. Kilku pozbawiłaś głowy, a kilku rozerwało na strzępy niszcząc tak ważne serca. Nakreślę trochę obecną sytuację. Shaeera ma jedno serce, w zagrodzie leżą dwie nieprzytomne krowy, natomiast czworo zmarłych ludzi ma całe serca. Stado już dawno ukryło się w lesie, farmerzy idealnie odwrócili uwagę od ich ucieczki. Smoczyca raczej nie będzie zadowolona sercami kur lub świń? Została jeszcze tylko para koni, dużych i zdrowych.
Shaeera
Dorosły

Shaeera


Female Liczba postów : 202
Wiek : 25
Skąd : Wieś pod Warszawą

     
Każde serce to dobre serce. Shaeera nie była rasistką. Chyba, że chciał tego Kroenen. A akurat nie chciał.
Sha najpierw odsercowiła krowy, potem zabrała się za ludzi. Zebrawszy już wszystkie serca podążyła (w podskokach, niczym smocza Pinkie Pie) ku koniom. Aby nie dać im uciec podeszła jak najbliżej boksów, po czym spróbowała strzelić każdemu w łeb. Bramka zasłaniała resztę konia, więc cóż... Tylko łby widziała.
Po polowaniu trzeba będzie policzyć te wszystkie serca... Na pewno będzie ich dużo. Kroenen się ucieszy, bardzo się ucieszy, gdy je otrzyma.
Gotowa była mu oddać nawet własne serce, choć te też powinny się nadać.
Arthas Merethil
Latający Wilk

Arthas Merethil


Male Liczba postów : 749
Wiek : 22

     
Ku pokrzepieniu serc! Funny-horse

***

Konie zamknięte w boxach nie miały nawet szans na ucieczkę. Pocisk smoczycy po kolei pozbawiał ich głowy. Można tą sytuację nazwać nawet jakimś horrorem, brakuje tylko aby nasza samica dzierżyła piłę łańcuchową o raz maskę hokejową. Zabiłaś w sumie cztery biedne koniki. Gospodarstwo to było nastawione na produkcję mięsa a szkapy służy jedynie ku rozrywce. Farma została zmasakrowana ale za to Sha zdobyła całkiem dobrą liczbę serc. Jak zareaguje na ten prezent jej ukochany? Wszystkiego dowiemy się w odpowiednim czasie. Cóż teraz zechcesz zrobić? Zabijać resztę zwierząt (świnie i kury) czy może zacząć zbierać swoje trofea? A może coś ciekawego znajdziesz w ludzkim domu?
Shaeera
Dorosły

Shaeera


Female Liczba postów : 202
Wiek : 25
Skąd : Wieś pod Warszawą

     
BoKSach, Tsukusiu, nie boXach. Koni nie chowa się do pudełek.

Sha pomagając sobie skrzydłami wlazła do każdego z boksów i wycięła serca. Następnie, skończywszy z końmi, ruszyła ku świniom. Kury sobie odpuści, nie warto. Ale świnki serducha mają wielkie.
Kurczę... Userce zaczęło się robić szkoda zwierzaków. No cóż... Tutaj zdanie Shaeery jest ważniejsze. A ona jest świecie przekonana, że robi dobrze, że Kroenen nie nakazałby jej czegoś złego. I na koniec, że wcale nie użył metafory, mówiąc o budowaniu z serc.
Więc poszła do świń. Uczciwie przyznaję, pojęcia nie mam, jak wygląda zagroda ze świniami. W każdym razie, jak by nie wyglądała, smoczyca wlazła do środka. No, spróbowała wleźć.
Arthas Merethil
Latający Wilk

Arthas Merethil


Male Liczba postów : 749
Wiek : 22

     
Ku pokrzepieniu serc! Pigs1

***

Tutaj zrobię małe zwrot akcji. Albowiem w zagrodzie nie było żadnych dorosłych świń! Było jedynie dziesięć maluchów które są widoczne na zdjęciu powyżej. I tak pewnie te wszystkie małe i biedne oczka na nic się zdadzą przy takiej bezwzględnej zabójczyni. Te malutkie świnki tak kochały swoich właścicieli (oczywiście dopóki nie chciały zostać bekonem) oraz koleżanki krowy. A teraz są same, jak palec. Tak czy siak, wszystkie stanęły w bezruchu jednocześnie wpatrując się w Shaeerę.
Shaeera
Dorosły

Shaeera


Female Liczba postów : 202
Wiek : 25
Skąd : Wieś pod Warszawą

     
Sha ostrożnie otworzyła zagrodę (delikatnie rozwalając bramkę w drzazgi). Złapała jedną ze świnek. Są takie słooodkie! Na pewno są uber. Nie wolno ich zabić. Poza tym mają malutkie serduszka, prawda?
Starczy tego dobrego. Zamykamy polowanie.
Wyszła z powrotem na dwór, raz jeszcze przeszukać pobojowisko, by zebrać kości i przegapione serca. Zebrała wszystko i przygotowała się do odlotu. Wyniesie się stąd jak tylko wszechmocny MG podliczy łupy.
Krótko, strasznie krótko. Moja wina. Ale... Czas i wena. Jak zwykle z resztą.
Mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa.
Arthas Merethil
Latający Wilk

Arthas Merethil


Male Liczba postów : 749
Wiek : 22

     
Tak więc masakra kończy się czymś niezwykłym, mianowicie oszczędzeniem świnek przez krwiożerczą Shaaerę! Trzeba wymyślić jakiś wspaniały nagłówek tegoż polowania, może "Piątek trzynastego" albo "Wiejska masakra Wietrznymi pociskami". Tak czy siak kończę polowanie jednocześnie podsumowując.

Nagrody:
100 Kości (zasada poziomu łatwy)
Serca zwierząt

Sponsored content