Flosh

Flosh
Młode

Flosh


Liczba postów : 10

     
Imię:
Wasz pan i władca - Książę Anglii, sir Flosh I.
Wiek:
Szczenięce lata. Ba, jeszcze dzień narodzin jego nie nastał!
Proponowana ranga:
W dalekiej przyszłości... Nie sięgnął tam jeszcze myślami.
Ranga:
Na dzień dzisiejszy ambicje jego skąpe - szczeniak. Od jutra Król Świata.
Historia:
Mój druhu i kompanie, towarzyszu lat dziecięcych. Ujmę to tak, by nawet nienarodzony zrozumiał, bo takim jest ten, który historię tą zmieni. Mogłabym nawet nie mówić nic, jak to kiedyś Sienkiewicz za Polskę, milcząc dziesięć minut. Skoro się nie urodził, to nie żył, skoro nie żył, to nie szalał. A skoro nie szalał to nie ma o czym mówić. Nie działo się nic, choć progów świata jeszcze on sięgnie, rozszaleje się, przyszłe będą o tym mówić pokolenia.
Charakter:
Powiem Ci w słowach kilku, co myślę o tym wilku.
Przy nieuważnym przyjrzeniu mu się, można stwierdzić, że prezentuje sobą tak rzadki, aż częsty, rodzaj luzaka, któremu w oczy strach nie patrzy - przeciwnie, na jego widok bierze nogi za pas. Mylne wrażenia, ślepy więcej by zauważył. Jego strach przed niektórymi fragmentami świata jest tak wielki, że gdyby go zjadł, brzuch jego szanowny zasłoniłby cały horyzont. Poglądy ma swoje, jak każdy, na swój sposób jest inny - jak każdy. Ma zamiłowanie, jedne nie zbyt chlubne - jak dokuczanie siostrze i wszystkim na okrągłym naszym globie, inne lepsze - Error, błąd systemu.

Ekwipunek:
Pan Misiek i chustka na szyi. Kości też chyba są w pakiecie.
Coś więcej:
Nu, rodziciele jego - Shenzy i Rubin. Żebyście o nich nie zapomnieli. Dlań są najdrożsi na świecie. I Trash też. I Flover, ale o tym tsiii.
Atrybut:
Wytrzymałość - niech mu upór świeci.