KP Shaeery

Imię:
Rodzice, a raczej rodzic nazwał ją Shaeera, jednak ona woli skrót - Sha.

Rasa:
Jeszcze niedawno powiedziałaby, że wilk. Teraz jednak świadomość uderzyła ją z siłą pociągu towarowego. Choć z nutą wahania w głosie, zwie się Smokiem Północnym.

Wiek:
Sama nie wie. Wiele lat... Jednak dopiero wkracza w wiek Dorosły.

Ranga:
Plakietka nadawana bez wyraźnego powodu. Jej rangą jest Dorosły. Silna, zdolna do zabijania. Ale wciąż o psychice dziecka.

Historia:
Historia malutkiej Shy zaczęła się, gdy pewna samotna smoczyca imieniem Dea odnalazła trzy jaja. Wykluły się z nich trzy smoczątka: Ceres, Brielle i nasza kochana Shaeera. Ciekawskie stworzonko zostało jednak szybko porzucone - nie bardzo wiadomo nawet kiedy jej rodzina opuściła Krainę. Została sama, otoczona zewsząd przez wilki. Była malutka, nie rozróżniała wtedy, "co jest wilk, a co jest smok". Nie dostrzegała różnic, a i nikt jej wtedy nie uświadomił. Przez cały ten czas uważała się za wilka. To nic, że była inna. Przyjęła swoją wilczość za pewnik.
Pewnego dnia spotkała osobę, która zmieniła jej światopogląd, choć zapewne przypadkowo. Była to Wheat - trójłapa wilczyca w jej wieku. Pojawiły się pytania. Domysły. Pomyłki. To wydarzenie miało duży wpływ na psychikę wilczosmoczej Shy. Na ten przykład słowa "serio nie masz żadnego wykształcenia?" zaowocowały poszukiwaniami wykształconego sera. Jeszcze większy efekt miały rzucone lekkomyślnie słowa "Na litość Cthulhu", które przeraziły Shaeerę. Była przekonana o istnieniu Cthulhu, chorych i psychicznych smoków, które są wszędzie i Thora z przerażającym młotem. Te postacie według Shy miały polować na młode, które zadają za dużo pytań i zarażać je.
Żyła w strachu aż do spotkania z Kroenen'em. Oto kolejna osoba mająca na jej psychikę ogromny wpływ. On to właśnie opowiedział jej o uber i unter, zarówno ją jak i Cthulhu kwalifikując do tych pierwszych. Skoro więc Cthulhu był uber, to nic jej nie może zrobić, praawdaa?
Wilk o dwubarwnych oczach ma nad nią całkowitą władzę. Młoda i naiwna Sha jest gotowa iść i eliminować (choć do końca nie wie, co to znaczy) wszystkich unter.
W tym samym czasie ponownie spotkała Wheat. Pszeniczna najwyraźniej uznała, że czas naprawić co nieco w główce Shaeery. Ona więc przekazała zatrważającą wiadomość o prawdziwym pochodzeniu i rasie smoczycy. To się jednak młodej nie podoba. Uważała dawniej smoki za potwory i nie potrafi w chwilkę zaledwie zmienić poglądów. Czy jej się uda? Zobaczymy.
Ciąg dalszy w końcu nastąpił. Ano, udało jej się. Przyjęła do wiadomości swoją smoczość. Stała się neonazistką z krwi i kości, po czubki rogów zadurzoną w Kroenenie.
A potem on umarł...
W każdym razie tak jej powiedziano.
Sha wpadła, po czym wypadła z dołka zwanego depresją. Zdecydowała się kontynuować dzieło ukochanego wilka. Teraz rusza, by zabijać wszystkich unter.

Charakter:
Tajemnicza nieco, ciut za bardzo łatwowierna... Ale może z tego wyrośnie? Uwielbia zadawać trudne pytania. Zasadniczo... Wciąż jest dzieckiem. To ma duży wpływ na jej zachowania. Uwielbia się bawić, choć w mniejszym stopniu, niż kiedyś rodzeństwo. Uwielbia zawierać nowe znajomości. Żyje przeszłością, Kroenenem.
Zazwyczaj pierwsze skojarzenie bierze za pewnik, z czego wynikają różne ciekawe sytuacje, jak na przykład pewność, iż Ziemia jest żywym samcem, któremu żółte ludziki żyjące na jego brzuchu odgryzły jądro. Ale wciąż rośnie. Może w przyszłości nabierze powagi i rozumku? A może nie? Może jest szerokie i głębokie, jak mawiają rodzice userki.
Oszalała z bólu i tęsknoty, stała się niezbyt inteligentnym mordercą o psychice dziecka. Wybuchowa mieszanka, hę? Na szczęście wystarczy jej obiecać, że popełni się samobójstwo, a ona odchodzi, zadowolona, nigdy nie sprawdzając, czy tak się stało.

Ekwipunek: ruda wiewiórka imieniem Cthulhu

Coś więcej: Pragnie w przyszłości zostać Magiem.

Atrybut:
Nie jest to raczej siła, która, chociaż większa niż u wilków, wypada marnie na tle smoków. Nie jest to też wytrzymałość. Zostaje więc Szybkość. Na pewno się przyda. Jak mówią - biorę, co dają.

Akceptuję~ c: