Forumowy Off

Hah, jestem ciekaw o czym jeszcze Wheat zapomniała xd

;D Oj tam, Oj tam. Każdemu się zdarza. Mi nagminnie

Jej też nagminnie
I weź z taką współpracuj xD

xD

Ale leje u mnie... A u was?

.__.' Kurde, ludzie, odpisuje ile moge. Ale przewaznie nie moge, bo nie mam komputera. Pisanie dlugich postow, a tym bardziej zakladanie tematow - z tego telefonu jest aktem masochizmu. Nie wiem, jak dlugo potrwa ten stan komputerowej abstynencji, ale poki co odpisywac bede raczej rzadko i krotko.
Co do testu - widzialam zgode i na poprzednim forum. W zwiazku z ostatnim rokiem gimnazjum, ktory malo co bym powtarzala, chcialam ten test przejsc pozniej. Mialam miec przedwczoraj naprawiony monitor, zamiast tego mialam tortille i odpadniecie biednego Meksyku z mundialu, a monitor jak stoi, tak stal, i tylko pokazuje mi moje odbicie. Przepraszam, serio, jestem czlowiekiem - problemem, ale to akurat niezbyt zalezne ode mnie.

Spoko, przepraszam, nie wiedziałam ;_;

Dubi dubi dubi du jabłko i mięta...

Enney, nie masz ochoty popisać, mam wszystkie miejsca wolne... jak chcesz możesz podejść na zielone urwisko bo sama jestem

Selwa proponuję ci napisać temat w ogłoszeniach, szybciej kogoś znajdziesz niż tutaj. A może chcesz Tsuka? Mogę ci go podrzucić.

Selwa jeżeli chcesz możemy popisać bo mam wolne miejsce ^^


~~Enney

Arthas, jak masz wolny temat to nie pogardzę Piszesz pierwszy ty czy ja?

-Selwa-

Nie ma to jak pisać posta o 2:50 c:

Nudno, troszkuuu. Nikogo nie ma a miejsca mam pozajmowane ;_;

Dla kreatywnych osób nie ma nudy. Nawet o trzeciej w nocy da się coś robić, na przykład ja włączam radio i robię chore kolaże. :')

W nocy to ja śpię.. stop, kłamstwo.

A ja dla odmiany w nocy lubię spać.

Też lubię, ale zdarzają się noce, że po prostu nie mogę, uch.
Gdyby nie jakieś pierwsze stadium schizofrenii nie miałabym tego problemu. |D

A ja zawsze do 1 czekałam na kolege aż wreszcie wejdzijne a fb i zostało :/

Pierwsze stadium schizofrenii? Mam nadzieję, że chodzisz do psychologa o:

Was? Dupa nie schizofrenia, nie strasz mnie. Jeszcze mnie do wariatkowa wsadzą T_T

Do Caiusa to pisałam ;p

Lepiej śmiać się u psychiatry niż płakać u psychologa.
Ale generalnie nie muszę chodzić do psychologa, bo te halucynacje mają najczęściej podłoże lękowe albo są ze zmęczenia. xD

Na serio? Sorki za błąd :p
xD

Ja tam bym "w razie w" poszła, ale to tylko ja także tego, skoro uważasz, że nie musisz, to znaczy, że źle nie jest~

Ej luz, jeszcze zmarłych nie widzę. ( ≧▽≦)