:: Poza Grą :: Archiwum :: Smoki :: Stado Smoków :: Postacie Nieaktywne [SS]
Inahit
Inahit Pią Sie 15 2014, 17:55
Dorosły
Liczba postów : 3
Imię: Inahit
Rasa: Smok Północny
Wiek: 410 lat
Orientacja: Aseksualna
c]]Ranga:[/b] Dorosły/Łowca
Historia: Można chyba rzec iż ma ona najbardziej niezwykłą historię, jaką można by sobie wyobrazić. Zdaje się iż to bajka, wymyślona maska by zakryć nią swoje prawdziwe życie jednak to jest prawda, słowo w słowo. Z początków nie pamięta wiele, tylko jasne światło niczym środek gwiazdy a ona czuła się wręcz niebiańsko. Było to bowiem jej jajo które znajdowało się w przestrzeni kosmicznej, ona była w środku opuszczona i zdana na siebie. Nagle to jajo zniknęło a na jego miejscu pojawiła się mała, zwinięta w kłębek istotka o niemal czarnym półprzeźroczystym ciele, gwiazdy świeciły w niektórych miejscach na jej łuskach a ona sama była lekka jak chmura. Smoczyca otworzyła swe płomieniste ślepia i przez chwilę rozglądała się po pustej przestrzeni. Nie za bardzo rozumiała gdzie jest, czym jest i co ma teraz robić. Ruszyła więc przed siebie machając łapkami jakby pływała, tak też właśnie przeleciało pierwsze pięć lat Inahit. W końcu, dzięki przychylności losu, natknęła się na podobnego smoka tyle że większego i starszego o ładne 100 lat. Widząc ją od razu odgadł iż jest niedoświadczona, nic nie wie i nie potrafi a więc zlitował się nad nią i zaproponował by brała od niego nauki. Jednocześnie miała podróżować z nim po kosmosie, oczywiście zgodziła się i w przeciągu kilkunastu lat nauczyła się i dowiedziała wszystkiego. Wie że jest ona bardzo rzadką "odmianą" smoka Północnego, potrafi przeżyć w kosmosie i większość z nich preferuje nocny tryb życia. Jak polowała? Otóż z jej mentorem pod osłoną nocy, przybywali na pierwszą lepszą planetę i jeśli było na niej pożywienie, łapali pierwsze lepsze zwierzę. Znaleźli nawet kilka planet z dwunogami, jaszczurami i zmutowanymi wilkami. Otóż wilki bardzo zaciekawiły Inahit jednak nie została na tamtej planecie, ponieważ te wilki miały sześć par nóg i nie lubiły "obcych". Tak więc jej mentor nauczył ją idealnego wtapiania się w nocne niebo, przez co trudno wypatrzeć ją w nocy a za dnia najlepiej chować się w jaskini. Minęło kolejne kilka lat, nauczyła się polować, walczyć i doskonale latać. Stała się bardzo zwinna i usamodzielniła się, opuściła w końcu swojego mentora na zawsze. Pewnego razu znalazła kolejną planetę w kosmosie, przyleciała na nią pod osłoną nocy i zauważyła wilki. Jednak te miały tylko cztery łapy i zachowywały się w miarę neutralnie. Nie zauważyły jej więc postanowiła że w kilka dni zwidzi sobie ten świat. A było tu bardzo pięknie, ludzie i wilki? Pewnie dwunogi ich nie lubią, toteż smoczyca zignorowała ten mały skrawek ziemi. Zbyt bardzo jej się tu spodobało i zamieszkała w krainie pełnej magi, przygód i niespodzianek. Pozostaje tylko jedno pytanie; dlaczego ma taki a nie inny charakter?
Charakter: Dla każdego stara się być neutralna. Lubi spokój i samotność, jednak nie pogardzi przyjacielem. Jest mądra i inteligentna, trudno ją na coś namówić i ciężko jest ją przechytrzyć. Potrafi zachować spokój w trudnych chwilach, niestety pomimo tego bardzo trudno jest rozszyfrować smoczycę, a i tak pozostaje wiedza iż nikt jej w pełni nie pozna mimo starań. Bywa czasem niemiła i reaguje agresją na każde zaloty od świata.
Ekwipunek: -
Coś więcej:
- Bardzo trudno ją wypatrzeć w nocy, zdradza ją tylko nieuchwytny zarys skrzydeł
- Zna ludzką mowę
Atrybut:
Zręczność
Rasa: Smok Północny
Wiek: 410 lat
Orientacja: Aseksualna
c]]Ranga:[/b] Dorosły/Łowca
Historia: Można chyba rzec iż ma ona najbardziej niezwykłą historię, jaką można by sobie wyobrazić. Zdaje się iż to bajka, wymyślona maska by zakryć nią swoje prawdziwe życie jednak to jest prawda, słowo w słowo. Z początków nie pamięta wiele, tylko jasne światło niczym środek gwiazdy a ona czuła się wręcz niebiańsko. Było to bowiem jej jajo które znajdowało się w przestrzeni kosmicznej, ona była w środku opuszczona i zdana na siebie. Nagle to jajo zniknęło a na jego miejscu pojawiła się mała, zwinięta w kłębek istotka o niemal czarnym półprzeźroczystym ciele, gwiazdy świeciły w niektórych miejscach na jej łuskach a ona sama była lekka jak chmura. Smoczyca otworzyła swe płomieniste ślepia i przez chwilę rozglądała się po pustej przestrzeni. Nie za bardzo rozumiała gdzie jest, czym jest i co ma teraz robić. Ruszyła więc przed siebie machając łapkami jakby pływała, tak też właśnie przeleciało pierwsze pięć lat Inahit. W końcu, dzięki przychylności losu, natknęła się na podobnego smoka tyle że większego i starszego o ładne 100 lat. Widząc ją od razu odgadł iż jest niedoświadczona, nic nie wie i nie potrafi a więc zlitował się nad nią i zaproponował by brała od niego nauki. Jednocześnie miała podróżować z nim po kosmosie, oczywiście zgodziła się i w przeciągu kilkunastu lat nauczyła się i dowiedziała wszystkiego. Wie że jest ona bardzo rzadką "odmianą" smoka Północnego, potrafi przeżyć w kosmosie i większość z nich preferuje nocny tryb życia. Jak polowała? Otóż z jej mentorem pod osłoną nocy, przybywali na pierwszą lepszą planetę i jeśli było na niej pożywienie, łapali pierwsze lepsze zwierzę. Znaleźli nawet kilka planet z dwunogami, jaszczurami i zmutowanymi wilkami. Otóż wilki bardzo zaciekawiły Inahit jednak nie została na tamtej planecie, ponieważ te wilki miały sześć par nóg i nie lubiły "obcych". Tak więc jej mentor nauczył ją idealnego wtapiania się w nocne niebo, przez co trudno wypatrzeć ją w nocy a za dnia najlepiej chować się w jaskini. Minęło kolejne kilka lat, nauczyła się polować, walczyć i doskonale latać. Stała się bardzo zwinna i usamodzielniła się, opuściła w końcu swojego mentora na zawsze. Pewnego razu znalazła kolejną planetę w kosmosie, przyleciała na nią pod osłoną nocy i zauważyła wilki. Jednak te miały tylko cztery łapy i zachowywały się w miarę neutralnie. Nie zauważyły jej więc postanowiła że w kilka dni zwidzi sobie ten świat. A było tu bardzo pięknie, ludzie i wilki? Pewnie dwunogi ich nie lubią, toteż smoczyca zignorowała ten mały skrawek ziemi. Zbyt bardzo jej się tu spodobało i zamieszkała w krainie pełnej magi, przygód i niespodzianek. Pozostaje tylko jedno pytanie; dlaczego ma taki a nie inny charakter?
Charakter: Dla każdego stara się być neutralna. Lubi spokój i samotność, jednak nie pogardzi przyjacielem. Jest mądra i inteligentna, trudno ją na coś namówić i ciężko jest ją przechytrzyć. Potrafi zachować spokój w trudnych chwilach, niestety pomimo tego bardzo trudno jest rozszyfrować smoczycę, a i tak pozostaje wiedza iż nikt jej w pełni nie pozna mimo starań. Bywa czasem niemiła i reaguje agresją na każde zaloty od świata.
Ekwipunek: -
Coś więcej:
- Bardzo trudno ją wypatrzeć w nocy, zdradza ją tylko nieuchwytny zarys skrzydeł
- Zna ludzką mowę
Atrybut:
Zręczność
Re: Inahit Pią Sie 15 2014, 22:02
Latający Wilk
Liczba postów : 749
Wiek : 23
Wiek : 23
Zgoda na chmurę jest? Wszystko ok poza tą chmurą, poczekam na odp więc.
Re: Inahit Sob Sie 16 2014, 14:30
W takim razie daję akcepta.