KP Nadire

Nadire
Dorosły

Nadire


Female Liczba postów : 11

     
Imię:
Nadire

Rasa:
Wilk

Wiek:
2 Lata

Orientacja:
Hetero

Ranga:
Dorosły

Historia:
Nadire urodziła się w dość dużej watasze mającej swoją siedzibę na wschodzie Krainy. Teren jej miejsca zamieszkania pokrywały głównie gęste lasy mieszane. Wilczyca jest córką przywódczyni watahy, po jej śmierci miała objąć władzę nad członkami watahy i zająć przynależne jej miejsce.
Gdy była małym wilczątkiem nie mogła narzekać na złe dzieciństwo. Spędzała mnóstwo czasu na zabawie z innymi osobnikami swojego wieku.
Lecz całe dzieciństwo nie zleciało jej jednak tylko na zabawie. Miała również swoje obowiązki. Od małego matka uczyła ją różnego rodzaju zasad i wpajała jej prawa moralne, obyczaje, obowiązki i wszystkie inne rzeczy, którymi musiałaby się zajmować. Matka chciała ją należycie przygotowywać od małego szczeniaka do tego, co ją czeka.. Przez co młoda wilczyca często się buntowała i stawiała opór, nawet nie chciała przyjmować do głowy tego, co matka jej wpajała. Zawsze tłumaczyła się słowami "mamo, bycie przywódczynią to tylko połowa mnie, ja jestem jeszcze młoda, chcę się wybawić." Prawda jest taka, że nie chciała wkraczać w dorosłość i jak najbardziej starała się unikać swojej przyszłości - uciekała przed nią.
Pewnego dnia, gdy wilczyca przekroczyła już dwanaście miesięcy rozpętała się wojna. Wataha mieszkająca nieopodal chciała poszerzyć swoje terytorium przez co napadła na jej stado. Na szczęście Wataha Spod Srebrnej Gwiazdy była przygotowana na taką opcję, dlatego wilki odparły atak wroga na swoje terytorium. Niestety jednak, wtedy ucierpiała matka Nadire, przez co wilczyca w wieku niespełna dwóch lat musiała zająć jej miejsce. Nie miała żadnego doświadczenia w przewodzeniu watahom, musiała zacząć myśleć poważnie i zastanawiać się nad wieloma rzeczami. Nie potrafiła sobie z tym poradzić ze względu na to, iż była po prostu za młoda. Zeszła z danego jej miejsca, a na swoje pozwała pewnego, doświadczonego wilka zajmującego miejsce bety. Wszystko się powiodło, Nadire wtedy również oznajmiła iż odchodzi z watahy i musi zacząć wszystko od nowa. Wielu osobników było zawiedzionych, wręcz zniesmaczonych zachowaniem wilczycy, ale nie komentowali tego, po prostu dali jej odejść. Przez ten czas wędrowała po różnych terytoriach, w końcu trafiła na Watahę Wiatru i tu też postanowiła zostać.


Charakter:
Będąc szczeniakiem patrzyła tylko na to gdzie i z kim może się pobawić, albo najwyżej coś spsocić. Nie była zbyt grzeczna, wręcz przeciwnie - często jej mówiono iż zachowuje się gorzej niż chłopak. Często słyszała też uwagi dotyczące tego, że zupełnie olewa sobie zasady i jest irytująca, ale nie przejmowała się tym, ot po prostu miała to gdzieś i tak robiła swoje.
Teraz się to jednak zmieniło, z biegiem czasu zaczęła dojrzewać i być coraz bardziej odpowiedzialna - udawało jej się to. Jej wadą jest to, że uciekała od zawsze od swojego dziedzictwa, starała się być jak najdalej miejsca alfy. Jednakże los chciał, by nią była. Owszem, dawała sobie radę. Miała bardzo dobry wpływ na otoczenie, rozmawiała z każdym wilkiem i traktowała wszystkich jednakowo. Na szczęście umie dobrze rozwiązywać spory i zawsze znajduje dobre rozwiązanie problemu, lub wyjście z sytuacji. Ot, jest bardzo pokojowa i nie lubi się kłócić, albo mieszać w nieswoje sprawy. Po opuszczeniu swojej watahy nabyła spore doświadczenie u bardzo się usamodzielniła, co doprowadziła do tego, że potrafi sobie radzić sama, bez niczyjej pomocy. Istota ta jest bardzo opiekuńcza i wesoła, a także błyskotliwa i inteligentna. Tak jak wcześniej była bezmyślna i nie zdawała sobie sprawy z wielu rzeczy, najpierw robiła, później żałowała tak teraz stała się bardzo odpowiedzialna. Wilczyca posiada w sobie cechy, które powinien mieć każdy przywódca stada, umie wpłynąć na innych, być stanowcza. Tak naprawdę to dopiero teraz zaczęła żałować, że nie pokierowała swoją watahą, jest zawiedziona sama sobą... Dała im nadzieję na to, że będzie lepiej, że obejmie władzę... Tak naprawdę tylko namieszała i uciekła od tego. Jest bardzo honorowa i potrafi przebaczać z dumą, nie umie żyć przeszłością - nie zapomina o niej, ale do niej nie wraca. Nie lubi mieć wrogów z tego też względu stara się nie mieszać w różne konflikty, a nawet jeśli stara się dojść do porozumienia i rozejmu. Jest to wilczyca bardzo energiczna i wesoła, nie umie usiedzieć w jednym miejscu, albo ponieść się melancholii, czy też smutkowi. Zawsze ma dobry humor i prawie nigdy nie jest chamska, chyba, że ktoś zacznie ją obrażać - wtedy potrafi dopiec i odszczeknąć się w sposób taki, jakiego nikt by się nie spodziewał.


Ekwipunek:
W sumie niewiele ma, tylko 50 kości.

Atrybut:
- Spryt
Karmel
Dorosły

Karmel


Male Liczba postów : 327
Wiek : 25
Skąd : Mała wieś pod Warszawą

     
Brawo, ładnie. Akceptam. Fisz na palcach i miłej zabawy!