Polowanie Nihasy

Nihasa
Dojrzewający

Nihasa


Male Liczba postów : 106

     
Polowanie Nihasy Af6a70b3ddf40fa6gen

Las jak las. Na jego końcu znajduje się jezioro. Las obfity jest w różnego rodzaju zwierzęta.
I to chyba tyle.

Wilk powoli stąpał po leśnej ściółce, wdychając świeży zapach lasu. Dawno nic nie jadł dlatego ma ochotę na coś dużego a i kostek ma mało dlatego liczy podczas polowania na jakiegoś jelenia ( z tego co pamiętam to było 50 kostek, no nie?).
Arthas Merethil
Latający Wilk

Arthas Merethil


Male Liczba postów : 749
Wiek : 22

     
Polowanie Nihasy Deer-in-keora-forest1

***

Za jelenia dostajesz po reformie aż 125 kostek, więc sporo dziś sobie zarobisz. Nihasa nie musiał długo szukać swojej ofiary albowiem szybko wyczuł stado złożone zarówno z sarenek jak i Jeleni. Dodatkowo były też inne zapachy, nieopodal wędrował samotny dzik a po przeciwnej stronie dało się wyczuć zające. Kolor futra basiora (czarny?) jest tutaj potężnym sprzymierzeńcem. Zaćmienie powodując ciemność tworzy jakby naturalną pelerynę niewidkę dla naszego drapieżnika. Jeżeli połączyć to z wysoką trawą oraz cichym skradaniem do mamy idealnego myśliwego!
Nihasa
Dojrzewający

Nihasa


Male Liczba postów : 106

     
// Nihasa to samiec ;_;//

Wilk zniżył łeb i powoli zaczął iść w stronę jeleni. Jego ciemnobrązowe futro istotnie musiało zlewać się z tłem. Krok po kroku był coraz bliżej wdychając zapach jeleni. Tym samym, próbował ustawić się pod wiatr. Idąc z wiatrem, jest narażony, na to, że jego obiad może o wyczuć z dużej odległości.
Spojrzał się w stronę dzika. Jest to dość duża przeszkoda gdyż wystraszone zwierze, może zacząć szarżować w jego stronę. Ugiął łapy próbując bardziej wlepić się w ściółkę i powoli szedł w stronę jeleni.
Arthas Merethil
Latający Wilk

Arthas Merethil


Male Liczba postów : 749
Wiek : 22

     
Polowanie Nihasy Deer-in-keora-forest1

***

Bardzo przepraszam, już poprawiam pierwszy post. Jestem trochę zabiegany i popełniam takie małe błędy, naprawdę cię przepraszam. Skradanie się przebiegało pomyślnie bez większych problemów. Gdy był dostatecznie blisko to mógł zauważyć jak wygląda sytuacja. Niedaleko jest mała grupa sarenek w liczbie pięciu. Od tego zgromadzenia oddziela Nihasę, stary i widocznie doświadczony jeleń. Drugi nieco młodszy stał nieopodal. Decyzję odnośnie celu zostawiam już samemu myśliwemu. Nie zanosiło się też aby pojawił się inny drapieżnik. Było cicho i spokojnie, można nawet rzec że za cicho. Prowadzący jeszcze raz przeprasza za wpadkę ;>.
Nihasa
Dojrzewający

Nihasa


Male Liczba postów : 106

     
Spokojnie, nie ma co się denerwować, zdarza się

Wilk na chwilę przerwał skradanie się czujnym wzrokiem obserwując dwa jelenie. Starszy był bardziej doświadczony i szybciej się męczy ale może mu wywołać więcej szkód. Jednak młodszy samiec ma więcej wigoru, ale zbyt dużych ran raczej mu nie zrobi. Zastanawiał się jeszcze chwilę i ruszył w kierunku bardziej doświadczonego jelenia. Zaczął go okrążać aby bardziej oddzielić od stada. Nie starał się być już niewidocznym. Musiał przegonić jelenia w bardziej odosobnione miejsce. Mlasnął zadowolony.
Reszta co do poczynań jelenia zostawiam MG.
Arthas Merethil
Latający Wilk

Arthas Merethil


Male Liczba postów : 749
Wiek : 22

     
Polowanie Nihasy Deer_by_angela_t-d7apzw5

***

Starszy natychmiast przyjął pozycję bojową jednocześnie ostrzegając swoje stado. Sarny prowadzone przez drugiego jelenia rzuciły się do ucieczki zostawiając wilka oraz przywódcę na placu boju. Patrzył się uważnie na każdy ruch drapieżnika, dawał też znać jakież to on ma ostre rogi. W międzyczasie Nihasa mógł zauważyć bardzo nietypowe zjawisko. Gdzieś w oddali stał średni jeleń, nie był on jednak zwykły (obrazek powyżej). Zdaje się że obserwował w spokoju całe zajście, jego sierść świeciła niczym lampka nocna. Ciekawe czymże jest to unikalne zwierzę? Może to jakiś bardzo rzadki gatunek? Cóż uczyni nasz basior? Zajmie się obecną ofiarą? Czy może podda się ciekawości i ruszy w kierunku tego dziwnego istnienia?
Nihasa
Dojrzewający

Nihasa


Male Liczba postów : 106

     
Wilk warknął i chciał rzucić się w stronę jelenia gdy zauważył dziwną istotę. Czy to był tez jeleń? Nie różnił się on niczym od innego jelenia po za białą barwą i dziwnymi niebieskimi liniami. Co ma teraz zrobić? Jest głodny, ofiarę ma przed sobą a mimo to korciło go by pobiec za białą, dziwną istotą. Być może jest to duch, i w trakcie polowania, jeleń może zniknąć, a jeśli się rzuci w stronę białej istoty przywódca wcześniej upatrzonego stada może uciec. Po za tym, zwierze, może być magiczne i co się z tym wiąże jeleń może użyć magii przeciw niemu. Stanął i spojrzał się na doświadczonego jelenia i tego drugiego. Zaklął się w duchu i zniżył łeb. Ruszył w stronę białej istoty, która obserwowała go w całkowitym spokoju.
Coś krzyczało mu w duchu, że nie jest to dobry pomysł ale basior głupek zignorował to i będąc coraz bliżej nowej ofiary, coraz bardziej przyśpieszał.
Arthas Merethil
Latający Wilk

Arthas Merethil


Male Liczba postów : 749
Wiek : 22

     
Polowanie Nihasy Deer_by_angela_t-d7apzw5

***

Jeżeli nie chcesz wątków pobocznych lub takich nietypowych wydarzeń jak to, tylko po prostu zwykłe polowanie to daj mi znać. U mnie polowania i wyprawy to praktycznie to samo ^^ i lubię wprowadzać "niespodziewanki" lub "alternatywne drogi i urozmaicenia". Doświadczony weteran parsknął tylko niezadowolony po czym ruszył w kierunku swojego stada. Nie będzie dużym problemem wyczuć go ponownie w przyszłości. Jeleń na którego rzucił się Nihasa zachował się bardzo nietypowo. Na widok szarżującego wilka... uśmiechnął się. Nie byłoby to tak dziwne gdyby nie fakt iż jego zęby były podobne do tych co mają wilki i inne drapieżniki. Z szarlatańskim uśmiechem ruszył do ucieczki. Nie starał się jednak przy niej, tak jakby chciał aby myśliwy go dogonił. Może to nie jest zwierzę na jakie wygląda? Może jest to coś zupełnie odmiennego? Im bardziej w głąb lasu za tą ofiarą, tym bardziej mrocznie się robiło. Nawet drzewa wydawały się nieco inne, czy to tak ma wyglądać? Jedno jest pewne, za taką zdobycz może być większa nagroda! A może nawet mięso będzie posiadać jakieś nadzwyczajne właściwości?
Nihasa
Dojrzewający

Nihasa


Male Liczba postów : 106

     
Nie spoko, będzie ciekawiej

Wilk w głębi duszy był lekko wystraszony ale stłumił to i zaczął szybciej biec. Jest głodny i nie pozwoli by byle zwierze go przechytrzyło. Podczas biegu obserwował również zmieniającą się scenerię lasu. Nie podobało mu się to ale mimo to uparcie biegł dalej.
Jeleń nie był zwyczajny, to wie na pewno ale i mięso może być lepsze. Kto wie a może i kostek będzie więcej? Wilk sprawnie omijał drzewa tym samym nie spuszczając wzroku z tajemniczego stworzenia.
Arthas Merethil
Latający Wilk

Arthas Merethil


Male Liczba postów : 749
Wiek : 22

     
Polowanie Nihasy Dark.Forest

***

Tutaj nasuwa się podstawowe pytanie. Czy to co postrzegamy za jelenia rzeczywiście nim jest? Nad krainą zapanowała ciemność, a jak dobrze wiemy jest to idealny klimat dla nekromantów i stworzeń nie z tego świata. Jeleń niespodziewanie zatrzymał się w miejscu. Popatrzył się bardzo niepokojącym spojrzeniem na Nihasę i odwrócił się w jego stronę. Była to oznaka gotowości bezpośredniego, frontalnego starcia. Czy tak powinno zachować się ścigane zwierzę? Zatrzymali się na tak jakby polance gdzie było nieco jaśniej. Dodatkowo wzorki na jeleniu zaczęły delikatnie świecić a oczy zaświeciły się na czerwono. Z pyska natomiast leciała ślina. Stworzenie powoli zbliżało się do wilka, każdy jego krok pozostawiał niewielki, niebieski płomyczek. To jest ostatnia możliwość powrotu do zwykłego polowania, wierzę jednak że Nihasa lubi wyzwania które oczywiście będą sowicie nagrodzone!
Nihasa
Dojrzewający

Nihasa


Male Liczba postów : 106

     
Wilk warknął wściekły. Nie po to tu tyle biegł by teraz uciekać z podkulonym ogonem. Zaczął krążyć wokół tego czegoś szukając dobrego miejsca na atak. Warknął i zniżył łeb dyby w razie czego jeleń chciał go kopnąć. Spojrzał się po lesie. Coś tu mocno jest nie tak. Warknął głucho i ruszył w stronę jelenia, pełnym pędem.

;( Krótko
Arthas Merethil
Latający Wilk

Arthas Merethil


Male Liczba postów : 749
Wiek : 22

     
Polowanie Nihasy Candeliere_deer_by_rosaka_origo-d5nquy9

***

Nihasa mógł teraz dokładnie zobaczyć całego jelenia. Z daleka wyglądał niczym jakiś duch lasu, teraz jednak jego wygląd bardziej przypominał stwora z piekła. Jeleń wydał z siebie nieprzyjemny i piskliwy odgłos, po czym ruszył w kierunku wilka. Nachylił swoje rogi ostre niczym włócznia spartiaty. Z pyska ciągle kapała ślina, a kły które wystawały były wręcz ogromne. Las oraz zwierzęta nocy oglądały całe to widowisko w milczeniu, nikt nie odważył się wydać nawet najcichszego dźwięku. Może za tym wszystkim stoi jakaś tajemnica?
Nihasa
Dojrzewający

Nihasa


Male Liczba postów : 106

     
Wilk gwałtownie sie zatrzymał i przyjrzał... temu czemuś. Czy warto ryzykować? Jest głodny. Odskoczył przed szarżującym jeleniem i skoczył na jego łopatki pazurami drapiąc jego ciało (jeśli MG sie zgodzi). Bez wahania ugryzł do w tył szyi. Próbował trzymać się jelenia pazurami coraz głębiej go drapiąc go po plecach i szyi.
Jeleń już jest jego mlasną zadowolony. Zje sobie do syta i reszte dnia prześpi. Reszte tego czego nie zje da swojemu krukowi.
Arthas Merethil
Latający Wilk

Arthas Merethil


Male Liczba postów : 749
Wiek : 22

     
Polowanie Nihasy Candeliere_deer_by_rosaka_origo-d5nquy9

***

Oczywiście udało się podrapać jelenia, jednocześnie zadając mu krytyczną ranę. On jednak wydał z siebie dźwięk wielkiego zadowolenia oraz podniecenia, niczym masochista. Gdy tylko opanował swoją radość to zwinnym ruchem chwycił wilka za ogon i odrzucił go na kilka metrów, zadając 5 pkt obrażeń. Skąd w nim jest tyle sił? To musi być ewidentne wsparcie jakiś sił magicznych. Nihasa podczas tego ataku mógł zauważyć amulet na szyi zwierzęcia. Był on bardzo dziwny, widniała na nim gwiazda Dawida z jakimiś znakami runicznymi. Artefakt ten można przypisać głównie działalności nekromantów. Może zerwanie tego przedmiotu coś da?

PRZECIWNIK
Tajemniczy Jeleń
185/200 HP
Zdolności: Niepoznane
Status: Chaotyczny, pełen zapału do walki

DZIENNIK
- Jeleń otrzymuje 15 pkt obrażeń -
- Nihasa zostaje odrzucony i otrzymuje 5 pkt obrażeń -
Nihasa
Dojrzewający

Nihasa


Male Liczba postów : 106

     
Wilk wstał i otrzepał się. Zmrużył zielone ślepia i truchtem okrążał jelenia ze spuszczoną głową dając mu do zrozumienia że na niego poluje. Zagulgotał wściekły i skoczył w jego stronę zębami rozrywając wisiorek. Był nawet ładny. Ale nie poto tu tyle biegł by oglądać byle wisiorki. Zaraz gdy rozerwał .... Demonowi wisiorek łapą dla bezpieczeństwa odsuną go jak najdalej. Warknął cichomi skoczył poraz kolejny w stronę dziwnego, nienaturalnego stworzenia.
Arthas Merethil
Latający Wilk

Arthas Merethil


Male Liczba postów : 749
Wiek : 22

     
Polowanie Nihasy Candeliere_deer_by_rosaka_origo-d5nquy9

***

Zerwany naszyjnik zaczął dziwnie świecić, a potem sam z siebie zamienił się w pył. Jeleń natomiast zaczął się histerycznie śmiać po czym upadł na ziemię. Jego ciało wydawało się martwe i blade. Po kilku minutach z ciała wyleciał dziwny cień, przybrał on kształt wilka. Stanął sobie jakby nigdy nic na przeciwko Nihasy. Mlasnął z niezadowoleniem i rzekł:

- Z tego truchła uwolniony zostałem. Bożek lasu z niego żaden, na śmiecia jedynie nadaje się. A co z tobą? Chcesz mym nowym być naczyniem?

Mowa jak na demona przystało. Jedną rzecz mamy rozwiązaną, jeleń ten jest duchem lasu i został opętany przez tego demona. Amulet jednak był dowodem ingerencji osób trzecich. Wystarczy się tylko pozbyć tego przeciwnika, a może duch wynagrodzi nam ten czyn?

PRZECIWNIK
Demon
??? HP
Zdolności: Niepoznane
Status: Nieznany


Zrobiłem ci z polowania małą wyprawę, chyba się nie pogniewasz? Nagroda oczywiście będzie większa
Nihasa
Dojrzewający

Nihasa


Male Liczba postów : 106

     
Wilk cofnął się gwałtownie.
- C... Czym ty jesteś?- Spytał imo tego, że doskonale wiedział iż jest to demon. Warknął cicho. I zaczął się powoli cofać.
- Wracaj skąd przylazłeś popaprańcu - Sykną i wbił w demona mordercze spojrzenie. Zabił by go. Ale jak zabić coś co już jest martwe? Może niszczenienie naszyjnika nie było dobrym pomysłem? Warknął raz jeszcze ale głośniej, nie da byle komu sobą pomiatać.
Arthas Merethil
Latający Wilk

Arthas Merethil


Male Liczba postów : 749
Wiek : 22

     
Polowanie Nihasy Damper_village_by_chi_u-d5ze2hh

***

- Wyszczekany jesteś....

Mruknął demon z niezadowoleniem i z impetem ruszył w kierunku Nihasy. Był obecnie w powłoce sferycznej co oznacza że jest duchem. Wilk niestety nie mógł uniknąć tego ataku. Byt wszedł do jego ciała a wilczek stracił przytomność, upadając na ziemię. Nie martw się jednak, pamiętam o poziomie trudności. Wszystko odbędzie się teraz w podświadomości. Nihasa obudził się w dziwnie znajomej okolicy. Czyżby to ludzka wioska z przeszłości? W oddali mógł zobaczyć jak ludzie skrępowali i zamierzali zabić pewną wilczycę. Domyślacie się chyba o kogo chodziło?

- Pomocy..... Nihasa, dziecko!

Wydała z siebie dźwięk.
Nihasa
Dojrzewający

Nihasa


Male Liczba postów : 106

     
Wilk przerażony spojrzał w jej kierunku. Zamknął oczy a ze strachu niemal znów stracił przytomność. Nie chciał znów przez to przechodzić. Spojrzał się za siebie. Jest tak jak było. Przywiązany był na łańcuchu do pnia drzewa. Zaczął piszczeć. Jego Pan zaraz to zrobi. Weźmie duży kamień i prostym, szybkim rucem zabije jego matkę. Zawył rozpaczliwie i zaczął sie szarpać. Jakaś kobieta podeszła do niego i przytuliła go mówiąc coś spokojnym głosem. Oni zabijają jego matkę, nie może na to powolić! Zapiszczał jeszcze raz i gdy mężczyzna uniusł kamień wilk schował pysk w łapach i piszczał wystraszony. Świat jest okrutny. Dziś, teraz zabiją jego matkę zaś za pare dni ojca.
- Dlaczego mi to robisz?! - Ryknął wściekły. Jeśli dorwie tego zasranego popaprańca, wywlecze jego ciało na drugą stronę. Zemści się. Zwiesił pysk gdy rozległo się głośne łupnięcie i głuchy skowyt.
Arthas Merethil
Latający Wilk

Arthas Merethil


Male Liczba postów : 749
Wiek : 22

     
Polowanie Nihasy Damper_village_by_chi_u-d5ze2hh

***

Nagle otoczenie się zmieniło. Nihasa teraz znajdował się w lesie, nie był też w nic skrępowany. W jego stronę nagle wyskoczyła znana już wilczyca i... przytuliła swoje dziecko, wyszeptała mu też do ucha.

- Nihasa, skarbie. Tak za tobą tęskniłam. Przepraszam cię za moje zachowanie wtedy w wiosce, teraz już sobie uświadomiłam że popełniłam błąd, że to nie twoja wina. Proszę chodź ze mną, ojciec też chce zobaczyć swojego syna.

Uśmiechnęła się w jego kierunku. Zapach, zachowanie i wszystkie inne czynniki były takie do niej podobne. Jak zareaguje nasz wilk?
Nihasa
Dojrzewający

Nihasa


Male Liczba postów : 106

     
Spojrzał się zdziwiony.
- J... Jak?- Spytał, wszystko było dobrze. Jego matka tu była. Przepraszała go. Pomerdał ogonem. - Stęskniłem się za toba, mamo.- Powiedział i wtulił się w jej futro. Wziął głęboki wdech i szczęśliwy szedł w stronę polany na której zawsze się spotykali. Wiedział, że jest to dziwne. Jego rodzice przecierz umarli a jednak, są tutaj. Staną. A co jeżeli on też zmarł. Nie zdążył porzegnać się z przyjaciółmi. Owszem, jest ich niewielu ale, przez niego będą bardziej smutni, niż gdyby ich pożegnał. A może to cud? Czy cuda istnieją? Prychnął i szczęśliwy zaczął biec.
Arthas Merethil
Latający Wilk

Arthas Merethil


Male Liczba postów : 749
Wiek : 22

     
Polowanie Nihasy Forest_by_airdima

***

Matka natomiast pocałowała go w pyszczek i zaprowadziła do przepięknego miejsca. Był tutaj niewielki strumyczek otoczony drzewami. Po drugiej stronie mógł zauważyć znajomą sylwetkę, swojego ojca. Ten uśmiechnął się w kierunku Nihasy i powiedział.

- Nihasa! Synu! Czekaliśmy na ciebie z mamą tak długo. Chodź, nadrobimy te wszystkie lata!

Demon miał bardzo chytry plan. Chciał zamknąć samca w wymarzonym świecie gdzie będzie szczęśliwy. On sam natomiast będzie mógł wtedy zawładnąć jego ciałem i żyć wedle swoich upodobań. Stanie się tutaj jednak niezwykła rzecz. Samczyk mógł kątem oka zauważyć znajomego jelenia w oddali. Tym razem jednak nie był taki demoniczny a wręcz przeciwnie. Był piękny i ciepły z wyglądu. Głową wskazywał "NIE" jakby chciał wilka ostrzec.
Nihasa
Dojrzewający

Nihasa


Male Liczba postów : 106

     
Wilk wtulił się w futro swojego taty. Tak bardzo się stęsknił.
- Wybaczcie... Nie zdążyłem się nawet wtedy pożegnać...- Powiedział i jeszcze raz się przytulił. Chciał już z nimi biec. Gdy zobaczył jelenia. Staną. Przecież go zabił. Jest tego pewien. A to znaczy, że...
Spuścił łeb. Podszedł do ojca i matki.
- Ja muszę iść... To nie jest jeszcze mój czas... Będę tęsknił... - Powiedział cicho i jeszcze raz się przytulił. Odszedł parę kroków. Co ma zrobić, by powrócić do swojego ciała? Jest duchem, a demon ogarnia umysł jego ciała, czyli teoretycznie musi spróbować, utworzyć mu, wokół swojego umysłu i wypchnąć stamtąd demona. Zaczął wyobrażać sobie swoje ciało. Najlepiej jak potrafił.
Arthas Merethil
Latający Wilk

Arthas Merethil


Male Liczba postów : 749
Wiek : 22

     
Polowanie Nihasy Forest_by_airdima

***

Wybacz mi zwłokę, ale ostatnio mam troszkę na głowie. Niestety ktoś zagrodził Nihasie drogę, a mianowicie jego własny ojciec, matka natomiast gdzieś wyparowała.

- Nigdzie nie pójdziesz... szczylu..

Warknął do samca, jego nastawienie było bardzo agresywne. Widocznie jego próba ucieczki poprzez wyobrażenie sobie ciała dawała skutek. Jest tylko teraz jeden problem, demon wszedł do tej iluzji w postaci jego własnego ojca i najwidoczniej musi się odbyć ich walka. Basior po chwili namysłu rzucił się w stronę wilka. Czas na pojedynek w podświadomości, niech Nihasa pamięta że to jego teren i to on powinien wygrać tą bitwę!
Nihasa
Dojrzewający

Nihasa


Male Liczba postów : 106

     
Wilk cofnął się od swojego ojca i zaskamlał cicho. Gdy wilk się na niego rzucił odparował atak przednimi łapami. Podejrzewam, że demon nie odpuścił i ponowił atak więc Nihasa zamknął oczy i cicho westchnął.
- Przepraszam... - Powiedział cicho i rzucił się na demona. Wyszczerzył wściekle zęby i machnął ogonem. Skoczył ku od tyłu ku łopatce wilka. Jeśli Mg się zgodzi to ugryzł go robiąc przy tym poważną, głęboką ranę. Wilk zagulgotał wściekły. Z ciemności widać, generalnie było tylko dwa zielone ślipia, ciemne futro dobrze mu sprzyjało w takiej ciemności. Z jego ojcem było gorzej. Biały na czarnym było lepiej widać i raczej ataku z zaskoczenia nie zrobi, mimo to nie zapominajmy, że w środku ciała znajduje się demon. Demony mają magiczne moce więc nhasa raczej nie powinien się zdziwić gdy z grzbietu jego ojca wyrośnie kilka obślizgłych macek albo wielkie smocze skrzydła.
- Głupi popalraniec!- syknął i zaatakował od tyłu.
Sponsored content