Polowanie Ary

Marano
Latający Lekarz



Female Liczba postów : 803
Wiek : 22
Skąd : Severynia

     
Polowanie Ary - Page 2 1761810

~*~

Jeleń nie spostrzegł ani nie wyczuł obecności Aryi Aemon. Spokojnie chłeptał wodę ze strumyczka. Pytanie: dlaczego do jego nozdrzy nie dotarł wyraźny zapach wadery? Ano dlatego, że wiatr wiał w przeciwnym kierunku. Łowczyni musiała być teraz bardzo ostrożna, gdyż każdy nieprzemyślany ruch skończy się wtórną ucieczką rogacza, a łaskawa MG nie da trzeciej szansy na upolowanie go, o nie! Tak więc to, co zrobi wilczyca zostanie ukazane prawdopodobnie post niżej. Przypominam także, że Arya odzyskała już czucie w łapie, którą zgniótł jej król lasu.


JELEŃ
50/100 HP
Arya Aemon
Latający Wilk

Arya Aemon


Female Liczba postów : 256
Wiek : 22
Skąd : A boja wiem?

     
Arya zza krzaków uważnie obserwowała jelenia. Jeśli popełni teraz jakiś błąd to straci zdobycz na pewno. Przypomniała sobie o sztylecie, który naszczęście wzięła podczas pogoni za rogaczem po nieudanym ataku bronią. Wyjęła ją z chusty i zastanowiła się przez chwilę, a potem jej wzrok przykuł pysk zwierzęcia. Ryzykowała i to bardzo, ale modliła się w duchu, że trawi. Podeszła trochę bliżej, powtórzyła ten sam manewr co wcześniej z chustą i sztylet poleciał w stronę pyska zwierzęcia. Jeśli trawi sztylet przebije kość policzkową i przy odrobinie szczęścia jeleń padnie martwy. Na wszelki przypadek przygotowała się do dobicia rogacza i ewentualnej pogoni.
Marano
Latający Lekarz



Female Liczba postów : 803
Wiek : 22
Skąd : Severynia

     
Polowanie Ary - Page 2 1761810

~*~

A to pech, a to pech! W momencie wyrzutu sztyletu, jeleń schylił się by wtórnie się napić. Tym samym broń świsnęła nad jego głową i ostrze wbiło się w ziemię po drugiej stronie strumyka. Najwidoczniej Arya Aemon nie miała szczęścia co do tego konkretnego osobnika. Z pewnością pragnęła zemsty i chciała zatopić już kły w jego szyi. Oby tylko nie zdenerwowała ją zbytnio szanowna MG! Łowczyni pozostawało kilka wyjść, ale najstosowniejsze było chyba, potocznie zwane, pójście na żywioł, czyli atak kłami i pazurami, jak to wilki robią klasycznie. Ale czy tak zrobi...?


JELEŃ
50/100 HP
Arya Aemon
Latający Wilk

Arya Aemon


Female Liczba postów : 256
Wiek : 22
Skąd : A boja wiem?

     
Dobra, musi przyznać... Faktycznie to ją wpieniło, ale wiedziała, że istnieje ryzyko, pysk to najtrudniejszy cel, zaraz po szczupłych nogach do trafienia. Wyszczerzyła kły, wystawiła pazury i pobiegła w stronę jelenia. Naparła na nogi i wystrzeliła ku szyi zwierzęcia, specjalnie skierowała się na zadaną już wcześniej ranę i starała się tym razem dokończyć to co spaprała wcześniej.
Marano
Latający Lekarz



Female Liczba postów : 803
Wiek : 22
Skąd : Severynia

     
Polowanie Ary - Page 2 1761810

~*~

Zmęczona MG podnosi białą flagę i postanawia już nieco ułatwić robotę Aryi Aemon. Jeleń zakwiczał. Poczuł, jak rana na jego boku poszerza się znacznie przez szarpanie. Teraz wyraźnie czuł zapach wroga. Przez chwilę miał ochotę się poddać i zginąć pod jej pazurami, ale po kilku sekundach jego ciało napełniła nowa energia. Z błyskiem w oku odrzucił na bok wilczycę. Teraz szanowna liderka (czyt. Mistrzyni Gry) wykorzysta to, że userka wybrała poziom trudny. A przy niej nie można aż tak szaleć, nie, nie. Rogacz świadomie uderzył kopytami pysk wadery, przy czym jedną z racic... wydłubał jej lewe oko. O tak, po prostu wypłynęło sobie na ziemię. Rana stała, jakby nie patrzeć. Niestety krwi jelonkowi upływało coraz więcej, a skoro wiedział, że jego przeznaczeniem jest umrzeć... nie, nie pozbawił jej drugiego oka. MG nie jest aż takim bezdusznym potworem. Po prostu zdeptał wilczycę. Ewidentnie zdeptał. Później szybko wycofał się i stanął w centrum strumyka, dysząc ciężko.


JELEŃ
20/100 HP
Arya Aemon
Latający Wilk

Arya Aemon


Female Liczba postów : 256
Wiek : 22
Skąd : A boja wiem?

     
No tego to się, ani trochę nie spodziewałam! Wadera krzyknęła, ale tak naprawdę! Nie mogła w to uwierzyć odwróciła się w stronę jelenia i z furią, jakiej jeszcze nigdy w jej życiu nie było znowu rzuciła się na ranę na karku. Nie okazywała litości, kły lśniły morderczą bielą, kiedy tylko światło w nie uderzało, a pazury zaczęły też pomagać pysku wilczycy.
Marano
Latający Lekarz



Female Liczba postów : 803
Wiek : 22
Skąd : Severynia

     
Polowanie Ary - Page 2 1761810

~*~

Oho, widocznie łowczyni naprawdę się zdenerwowała. Jeleń zajęczał. Potykał się o własne nogi i w końcu runął na ziemię. Pardon, raczej do wody. Prąd w strumyku okazał się dość silny. Jednak nie był wystarczająco mocny, by przemieścić w sobie rogacza. Z wilczycą inaczej, ale przecież ona usadowiona była na królu lasu. Zwierzę próbowało uciec, ale furia Aryi Aemon okazała się tak mocna, że na ucieczkę nie było już szans. Czekała go śmierć, bezsprzecznie. Ale przynajmniej zemścił się, pozbawiając ją jednego z oczu. Chwila, chwila. Przecież nie umrze bez jeszcze jednego okaleczenia. Wybacz mi, Aryo, ale naprawdę muszę. Resztką swych sił jeleń dźwignął się na nogi i zrzucił ją z własnego grzbietu. A potem, tak jak przy pierwszy spotkaniu, uniósł swą przednią połowę ciała w górę łącznie z kopytami, by po chwili opuścić ją, lądując przednimi kończynami na prawej, również przedniej łapie wadery. Rozległ się trzask. Trzask łamanej kości. Pif paf, pękła w dwóch miejscach! Ale energia życiowa zwierzęcia w tejże chwili wyczerpała się całkowicie. Poczuł, że brakuje mu powietrza. Zatoczył koło i runął na ziemię, zasuwając w pół powieki. Martwy.


JELEŃ
0/100 HP



PODSUMOWANIE:
Zdobycz:
Jeleń - 125 kości
Rany i życie:
Wydłubane lewe oko, złamana prawa przednia łapa
podliczając...
-40 HP.
Arya Aemon
Latający Wilk

Arya Aemon


Female Liczba postów : 256
Wiek : 22
Skąd : A boja wiem?

     
Wadera wpada do wody zanim jednak prąd ją porwał wspięła się na truchło zwierzęcia. Po pysku zaczęła skapywać jej łzy. Mimo, że wygrała czuła się jak przegrana. Całe zajście odebrało jej apetyt, tak więc nie zjadła zbyt dużo. Wyszła na brzeg, wzięła sztylet i wróciła do jelenia. Wycięła mu poroża i zdjęła duży płat skóry. Sztyletem zrobiła w niej dziurki i "pozszywała" je razem starą skórką z poroży, która odchodziła. Manewrowała przez dłuższy czas łapami i pyskiem, aż w końcu powstała średniej wielkości torba. Każde z rogów złamała na pół i włożyła do niej, potem wycięła jeszcze trochę mięsa i owinęła go mchem po czym też zapakowała. Z ostatniego kawałka skóry zrobiła malutki woreczek. Ostatnią rzeczą jaką zrobiła przy jeleniu było wydrapanie mu obu oczu. Potem znów wyszła na brzeg, schowała nóż do chusty, a torbę przewiesiła sobię przez głowę. Z trudem wzięła swą dawną część ciała, czyli oko i włożyła je do woreczka, który natomiast włożyła do swojego dzieła. A wic cała wykończona i ledwo żywa udała się w drogę powrotną.

Dziękuje za polowanie MG!
W przyszłości będę dodawać dopisek bez utraty oczu! :3
Marano
Latający Lekarz



Female Liczba postów : 803
Wiek : 22
Skąd : Severynia

     
NIE MA SPRAWY, TAKA MOJA ROLA!
polowanie zakończone, więc proszę któregoś z adminów o przeniesienie tego tematu w odpowiednie miejsce


Ogólne podsumowanie polowania:
75 + 125 kości = 200 kości
Zyskane przedmioty to rogi jelenia, torba ze skóry jelenia, oczy jelenia
Rany itp. zdobyte podczas całej akcji to wydłubane lewe oko, złamana prawa przednia łapa, boleści kręgosłupa, liczne krwotoki na ciele
Sponsored content